Moją inspiracją do dzisiejszej pracy był temat wyzwania w Art Piaskownicy. Bardzo lubię wyzwania z paletą barw, więc nie mogłam sobie odpuścić. Jednak ten kolor był dla mnie bardzo kłopotliwy. Przede wszystkim nie miałam pomysłu na żaden mebelek. Zawsze staram się robić coś co później stanie się częścią jakieś mojej koncepcji np. domku. W tym przypadku nic mi nie pasowało. Stwierdziłam więc, że to będzie dobra okazja do dorobienia paru ubranek do mojej miniaturowej garderoby. Pomysł nie był zły ale jak zaczęłam przeglądać gigantyczną kolekcję moich różnych szmatek to okazało się, że nie mam nic w takim kolorze. Wszystko było zbyt różowe. Rozwiązaniem było pomalowanie białego płótna farbą akrylową żeby zrobić brzoskwiniową marynarkę. Tutaj okazało się, że materiał po takim zabiegu stał się bardzo sztywny. Trudno było go posklejać i odpowiednio ułożyć. Musze dodać, że malowałam go kilka razy na brzoskwiniowo i od spodu na brązowo. Efekt jest dla mnie średni ale i tak postanowiłam opublikować tego posta żeby uwiecznić moje starania. Tym bardziej, że przy okazji dorobiłam parę innych ubranek, które już w mojej opinii, wyglądają lepiej. Szczególnie jestem zadowolona ze sweterka w paski. Jest to ten sam materiał, którego użyłam parę lat wcześniej do zrobienia fotela.
Materiały:
- marynarka: płótno, farby akrylowe, klej introligatorski,
- reszta ubrań: tkanina bawełniana, klej introligatorski.
Zgłaszam moją brzoskwiniową marynarkę do wyzwania w Art Piaskownicy.
A na koniec, muszę tutaj odnotować moją wygraną w wyzwaniu Art Piaskownicy w temacie "Tęcza". Dziękuję bardzo za wyróżnienie moje pracy:)
Po pierwsze gratulacje wygranej w wyzwaniu „Tęcza” .Marynarka brzoskwiniowa wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńGratulacje!:)
OdpowiedzUsuńA te kolory w garderobie są świetne, ciuszki bardzo mi się podobają:)
Super:) Dziękuję:)
UsuńOlu marynarka wyszła super i jest bardzo brzoskwiniowa :).
OdpowiedzUsuńWidać, że wszystkie ubranka są bardzo dopracowane :).
Bardzo dziękuję:)
UsuńWyszło świetnie. Super pomysł z tym malowaniem płótna. Nawet, jeśli nie było łatwo.
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetna interpretacja tematu! Marynarka ekstra! ;) Pozdrawiam Alicja P-P
OdpowiedzUsuńWspaniałe sobie poradziłaś z tym wyzwaniem . Ubranka jak prawdziwe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń