15.01.2015
Bankiet, Banquet
Oto efekt moich dalszych eksperymentów z plastikiem. Tym razem wszelkie czasze są wytłaczane na gorąco. Niestety nie do końca opanowałam jeszcze który plastik jak się topi, więc czasze są trochę krzywe. Jednak mam nadzieję, że to co widać na zdjęciach, przypomina kieliszki. Do kompletu zrobiłam jeszcze kanapeczki:)
Materiały których użyłam:
- kieliszki: plastikowe opakowania, klej introligatorski
- kanapki: tektura różnej grubości, papier (sałata),
modelina (oliwki),
kredka brązowa (skórka pieczywa)
Zgłaszam mój zestaw bankietowy (kieliszki+kanapki) do wyzwania w Szufladzie.
Pozdrawiam
Aleksandra
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chciałam napisać coś odkrywczego. Myślałam i myślałam. I nic nie wymyśliłam. Tzn nic poza tym, co zawsze widzę w Twoich pracach - niesamowita precyzja, wszystko takie dopieszczone. Kieliszki - wow, ja tam nic krzywego nie widzę :) Naprawdę znowu jestem pod wrażeniem Twojej pomysłowości!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ja zawsze widzę mnóstwo niedoróbek w moich pracach szczególnie, że niektóre miniaturki są na zdjęciu większe niż w rzeczywistości, więc widać więcej niedociągnięć.
UsuńCała technika, którą się posługujesz jest dla mnie obca. Ja mogę podziwiać tylko efekty :) A te niemienie robią na mnie niesamowite wrażenie. To zdjęcie z widelcem uświadamia mi, z jaką precyzją musisz pracować.
OdpowiedzUsuńI dla laika nie ma tam niedociągnięć :)
A taki kształt kieliszków, zwłaszcza tych smukłych, na skręconych nóżkach, kojarzy mi się z witrynką sąsiadki i ich pieczołowitym odkurzaniem :)
No i oczywiście powodzenia w wyzwaniu :)
UsuńDziękuję:) Dla mnie ta technika też jeszcze jest obca:D ale po takich komentarzach mam motywację, żeby ją dalej zgłębiać.
Usuń:)))) no jestem pod ogromnym wrażeniem. Witam z wielką przyjemnością w Wyzwaniu Szuflady.
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję:)
UsuńNaprawdę imponujący Bankiet, a w dodatku świetne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na rozdanie: http://alicjawkrainiekorali.blogspot.com/2015/01/noworoczne-rozdanie.html
Pozdrawiam;)
Dziękuję :) Na pewno zajrzę do Ciebie:)
UsuńKieliszki rewelacja :)
OdpowiedzUsuńA kanapki aż by się chciało zjeść :)
Bardzo dziękuję:)
UsuńBardzo fajny efekt! Masz bardzo dużo talentu artystycznego. Czekać aż stworzysz cały sprzęt i zespół cateringowy!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Temat jest rzeczywiście obszerny:D
UsuńNiebawem organizuję swój pierwszy bankiet w życiu. Jestem bardzo podekscytowana tym nadchodzącym wydarzeniem, z myślą o moich gościach zakupiłam nawet profesjonalne meble bankietowe — na dużych, prostokątnych stołach zamierzam wystawić przygotowany przeze mnie poczęstunek.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wystawne bankiety. Wałbrzych, w którym mieszkam, słynie z bajkowego Zamku Książ, w którym cyklicznie odbywają się tego typu wystawne wydarzenia. Można wówczas liczyć na pyszne jedzenie i szampańską zabawę do białego rana.
OdpowiedzUsuń